Newsy

Wywiad z Wojciechem Adamczykiem część 2

Dlaczego tak się dzieje?
Na taki stan rzeczy może składać się kilka czynników. W celu wypromowania ogiera Amerykanie w pierwszych dwóch-trzech latach stanowienia zapewniają mu jak najlepsze klacze. Bez dostępu do dobrych klaczy nawet najlepszy ogier nic nie osiągnie. Albo właściciel ogiera dysponuje takim stadem, albo jest w stanie przekonać innych właścicieli, posiadających dobre klacze, do decyzji krycia jego ogierem. Wiele wspaniałych ogierów reiningowych nigdy nie zaistniało w hodowli, bo nie miało dostępu do najlepszych klaczy. Ile ich było– tego nigdy się nie dowiemy.   
Kolejnym czynnikiem mającym wpływ na obecność ogiera w hodowli są oczywiście pieniądze. Po wygraniu zawodów NRHA Futurity, właściciel ogiera Wimpys Little Step (WLS) - Mark Schols zainwestował duże pieniądze w promocję tego ogiera. Pierwsze stanówki zostały sprzedane za przysłowiowego 1 dolara , ale tylko wybranym hodowcom, posiadającym dobre klacze. Po osiągnięciu wieku 2 lat przez pierwsze jego potomstwo, nastał czas kolejnej ważnej decyzji: wybór trenerów mających przygotować młodzież do startów na zawodach. Młode konie po WLS, których właścicielem był Mark Schols, trafiły na szkolenie do takich sław reiningowych jak Shwan Flarida, Andrea Fappani i Todd Sommers. Ciężar finansowy znaczny, bo koszt treningu konia u nich waha się w przedziale od 900 dolarów do 1500 dolarów miesięcznie. Do tego dochodzą koszty udziału w zawodach oraz opieki medycznej
W Stanach Zjednoczonych podstawowym celem szkolenia młodych koni reiningowych jest przygotowanie ich do startów na najwyższych rangi zawodach NRHA Futurity (zawody dla koni 3 letnich). Proces szkolenia młodego konia do tych zawodów trwa około 18 miesięcy. Łatwo obliczyć jaka sumą pieniędzy należy dysponować, będąc właścicielem takiego konia.
W przypadku ogiera WLS, do kosztów akcji promocyjnej należy doliczyć wydatki na cały pakiet gadżetów reklamowych, począwszy od T-shirtów, koszul, bluz - skończywszy na skórzanych kurtkach wartości 300-400 $ każda, rozdawanych w prezencie najważniejszym klientom.
Warto jednak, jako właściciel, ponieść tak duże koszty popularyzacji ogiera. Wyniki pierwszego rocznika potomstwa po ogierze WLS, które w zeszłym roku pojawiło się na arenach reiningowych, dały sukces finansowy właścicielowi WLS. Inwestycja w ogiera już teraz zwróciła się z nadwyżką. Stanówka ogierem WLS na rok 2008 kosztuje 10 000 dolarów. Wysoki koszt stanowienia nie odstraszył potencjalnych klientów. W 2008 r. zarezerwowano krycie nim 250 klaczy. Nasienie ogiera WLS jest wykorzystywane na bieżąco, ale również jest pobierane, mrożone i przechowywane na przyszłe lata. Dzięki temu nawet kilka lat po śmierci tak znakomitego ogiera, jakim jest Wimpys Little Step nadal będą rodzić się jego potomkowie.


Czy wypromowanie ogiera wśród właścicieli klaczy to jedyny cel jego właściciela?

Mimo sukcesu właściciel ogiera nie może spocząć na laurach. Powinien ciągle dbać o swoich klientów. Interesować się osiągnięciami potomstwa swojego ogiera. Nie może przy tym zaprzestać poszukiwania nowych, potencjalnych nabywców nasienia. Jeżeli jest się właścicielem tak doskonałego ogiera jakim jest WLS, jest to nie tylko łatwiejsze, ale przynosi wiele przyjemności.
Następnym czynnikiem wpływającym na sukces hodowlany ogiera jest odpowiedni dobór trenerów szkolących jego potomstwa. Za potrzebą znalezienia dobrych trenerów idzie konieczność oferowania przez nich prawidłowego cyklu szkolenia młodych koni.  Przebywając w Stanach Zjednoczonych zauważyłem, że tamtejsi szkoleniowcy wykazują ścisłą specjalizację. Jedni zajmują się przygotowaniem młodych koni do treningu  (pracują z nimi z ziemi, następnie pierwsze siodłania i pierwsze jazdy). W tym zakresie pracy z koniem polecany jest np. Clinton Anderson. Następny etap pracy z młodzieżą to trening prowadzony z koniem do skończenia przez niego 2 roku życia konia. Najlepszym specjalistą w tej dziedzinie jest Brent Loeske z Green Valley Ranch.
Dzięki jego intuicji jako hodowcy i umiejętnościom szkolenia młodych koni zawdzięczamy obecność na arenach reiningowych m.in. takich wierzchowców jak Smart Spook czy Chocolate Chic Olena.
Następnie przechodzimy do wyższych specjalizacji. Znajdują się tutaj tzw. „big boys”, czyli najlepsi fachowcy od reiningu w USA, obecni na listach startowych zawodów Futurity. Ich zadaniem jest wykonanie „ostatniego szlifu” szkoleniowego przed zawodami najwyższej rangi.


Czy każdy trener podejmuje się treningu konia na dowolnym etapie szkolenia?

Ambicją każdego trenera jest osiągnięcie najlepszego wyniku na zawodach Futurity. Właściciele koni w Stanach Zjednoczonych, chcąc walczyć o najwyższe laury, postępują w przemyślany sposób. Nie jest tajemnicą dla ludzi z branży, że konia „dwulatka” nie można dać do trenera X. Należy go dać najpierw do trenera Y. Jak skończy 3 lata – dopiero należy go przenieść do trenera X. Wtedy jest duża szansa na osiągnięcie sukcesu. Postawienie konia trzyletniego w treningu  u trenera Y to strata pieniędzy. Wiadomo, że on się specjalizuje tylko w koniach dwuletnich. Nie ukrywam, byłem zaskoczony takim podziałem ról.
Wydawałoby się, że jak ktoś jest dobrym zawodnikiem to i dobrym trenerem, hodowcą, znawcą podkuwania itd.
Specjalizacja w treningu to klucz do sukcesu osobistego trenera. Jak również podnosi poziom całej branży jeździeckiej. Analogicznie jak z oponami samochodowymi – zimą zakłada się zimowe, latem – letnie. Całoroczne nie są wystarczająco dobre ani w lecie ani w zimie.



Jak wygląda trening koni za Oceanem?
 Podczas pobytu w Stanach Zjednoczonych przyjrzałem się bliżej treningom młodych koni.
Własne doświadczenia w tym zakresie nabyłem wcześniej, dzięki kilkuletniej pracy w Western Training Center  Helmuta Schulza w Austrii. Tam codziennie mogłem przyglądać się treningom prowadzonym przez Denisa Schulza, trenera i zawodnika reiningowego, odnoszącego sukcesy również na arenach w Polsce (zwycięzca klasy open podczas zawodów majowych Roleski 4 Spins w randze imprezy NRHA).
Większość trenerów konkurencji reining w Europie wywodzi się lub trenowała jeździectwo klasyczne. Ich doświadczenia z tej dziedziny widoczne są w toku szkolenia koni do konkurencji reining. W efekcie konie które wychodzą spod ich rąk, nie do końca odpowiadają modelowi wierzchowca reiningowego. To co jest dobre w treningu konia klasycznego, nie zawsze przydaje się w szkoleniu konia reiningowego. Specyfika wykonywanych elementów reiningowych wymaga od koni innych umiejętności niż w klasyce. Dlatego potrzebne jest tutaj inne szkolenie niż w jeździe klasycznej.
W Green Valley Ranch w Teksasie moim opiekunem był trener Terry Erickson. Mogłem z nim dogłębnie przedyskutować interesujące mnie zagadnienia szkoleniowe. Zaskoczyła mnie jego otwartość i chęć podzielenia się ze mną swoimi doświadczeniami. Z czasem przekonałem się, że cechy te można przypisać większości trenerom, których spotkałem w Stanach. Są oni nie tylko życzliwi, ale również spieszą z pomocą w skomplikowanych przypadkach.
Za Oceanem konie reiningowe są uczone tylko tego, co jest im potrzebne do poprawnego wykonania manewrów na arenie.
Cykl i sposób treningu dopasowywany jest do predyspozycji fizycznych i psychicznych poszczególnego konia.
Podstawowym celem treningu sportowego młodych koni reiningowych w Stanach Zjednoczonych jest przygotowanie ich do startu na zawodach „Futurity”. Zawody „Futurity” organizowane są specjalnie dla koni trzyletnich. Rozgrywane są w okresie od października do listopada każdego roku. Najważniejsze zawody NRHA Futurity odbywają się co roku pod koniec listopada w Oklahoma City. W trzecim roku swojego życia koń reiningowy musi wykazać się jak największymi umiejętnościami sportowymi. Zawody „Futurity” decydują o dalszej jego karierze. Od nich zależy, czy trafi do dalszego sportu czy do hodowli.
Wspomniany przeze mnie wcześniej ogier Wimpys Littre Step wygrał zawody 2002 NRHA Futurity z najwyższym wynikiem osiągniętym w historii tych zawodów - 233 pkt. Dla porównania, na ostatnich rozgrywanych w Polsce zawodach reiningowych Roleski 4 Spin Show (maj 2008 r.) czołowi zawodnicy, startując w klasie Open, uzyskiwali wyniki w przedziale 213-222 pkt. Do tego dosiadali starszych, bardziej doświadczonych koni.


Kiedy konie reiningowe w USA rozpoczynają trening sportowy?

Warunki stawiane koniom na zawodach Futurity są bardzo wysokie. Z tego powodu trening sportowy koni rozpoczyna się w styczniu w roku, w którym kończą dwa lata. Rasa American Quarter Horse jest rasą wcześniej dojrzewającą. Dzięki temu szkolenie ich może rozpoczynać się tak wcześnie. Również kariera sportowa tych koni kończy się wcześniej. Jako siedmio- ośmiolatki są wycofywane z rywalizacji. Nie z powodów zdrowotnych. Decyduje o tym brak opłacalności utrzymywania koni w formie sportowej przez tak długi okres czasu.
W Stanach Zjednoczonych na najbardziej prestiżowe zawody przyjeżdżają konie, które nie przekroczyły wieku pięć-sześć lat. Starsze konie trafiają do hodowli bądź biorą udział w sporcie amatorskim. Tę sytuację zmieniła w pewnym zakresie decyzja federacji jeździeckiej FEI o uznaniu reiningu. W zawodach reiningowych organizowanych z ramienia FEI startować mogą konie sześcioletnie i starsze. Zawody CRI jak na razie nie są liczne. Dlatego nie mają one wpływu na generalną zmianę tendencji co do koni w sporcie reiningowym
Przyglądając się treningom młodych koni w USA, od razu zauważyłem wyraźną różnicę w porównaniu z Europą. Na starym kontynencie dominuje praca z młodym koniem na lonży, na wypięciach.
W Green Valley Ranch w Teksasie, gdzie przebywałem na stażu, już po dwóch-trzech pierwszych jazdach z siodłem na grzbiecie w round-penie, konie szły na dalsze szkolenie na arenie. Przez następne dwa-trzy tygodnie uczyły się wyłącznie galopować pod jeźdźcem. Chód ten jest podstawą reiningu. Na początku galopowanie na wprost i nauka reakcji na sygnały jeźdźca. Z czasem przejście na koła i zatrzymania się na komendę „whoa”. Dużo później rozpoczyna się z młodym koniem gimnastykę, ustawienie ciała wierzchowca i podstawy wykonania elementów reiningowych. Pracę z młodym koniem wykonuje się tylko w zakresie koniecznym do startu na zawodach. W początkowym okresie szkolenia praca z koniem wykonywana jest często na bosalu. Po dwóch-trzech tygodniach intensywnego treningu młode konie spędzają następne dwa-trzy miesiące na pastwisku.


Na jakie predyspozycje zwraca się największą uwagę u młodych koni reiningowych?

Po kilku miesiącach  treningu następuje pierwsza selekcja młodych koni. Selekcja pod kątem zdolności do wykonywania sliding-stopów. Pozostałe manewry reiningowe (spin, zmiana nogi, roll-back, kontrola prędkości) są łatwiejsze do nauczenia. Każdy koń po odpowiednim szkoleniu będzie wykonywał je lepiej lub gorzej. Inaczej, jeśli chodzi o sliding-stopy. Brak naturalnych predyspozycji do wykonania sliding-stopów dyskwalifikuje konia jako przyszłego reinera. Nie mają tutaj wpływu zdolności do wykonania innych elementów reiningowych. Dla konia bez zdolności w kierunku sliding-stopów, w zależności od jego predyspozycji, szuka się innej dyscypliny sportowej.
Pozytywne przejście sprawdzianu pod kątem sliding-stopów nie gwarantuje, że koń będzie przyszłym mistrzem reiningowym. To się okaże w czasie dalszego treningu. W Stanach Zjednoczonych do dalszego treningu reiningowego trafiają wyłącznie konie z linii reiningowych. Ich odpowiednie pochodzenie daje szansę na osiągnięcie sukcesu na arenach reiningowych..


W jaki sposób przyzwyczaja się młode konie do stresów związanych z zawodami?

Od samego początku szkolenia młode konie często podróżują do innych ośrodków. Nie po, to by startować w zawodach, ale aby przyzwyczaić ich do nowych miejsc oraz specyficznej atmosfery zawodów. W pierwszych zawodach startują najczęściej po zakończeniu czternastego-pietnastego miesiąca treningu, czyli około sierpnia roku, w którym ukończą 3 lata. Pierwsze zawody traktowane są wyłącznie treningowo. Im bliżej jesieni (terminu „Futurity”) tym zawody, w których startują młode konie, są wyższej rangi. Również wymagania sportowe w stosunku do koni znacznie wzrastają, gdy zbliżają się zawody „Futurity”. Okres września-października każdego roku to czas  rozgrywania zawodów Futurity rangi stanowej. Po nich następują zawody wyższej rangi czyli: All American Quarter Horse Congres Futurity w Columbus, Ohio czy South-West Reining Horse Ass. Futurity w Texasie. Po tych zawodach można typować faworytów do najważniejszej imprezy w sezonie, czyli NRHA Futurity w Oklahoma City.


Czy możesz cos więcej powiedzieć o zawodach NRHA Futurity w Oklahoma City?

Zawody NRHA Futurity rozgrywane co roku w Oklahoma City w USA, należą do najliczniej obsadzonych imprez tego rodzaju. W samej klasie Open w eliminacjach startuje około pięćset najlepszych koni trzyletnich ze Stanów Zjednoczonych i reszty świata. Zawodnik może startować na maksymalnie trzech koniach w jednej klasie. Do finału zawodów awansuje nie więcej niż trzydzieści koni.
Start na najważniejszych zawodach NRHA Futurity jest celem każdego trenera. Uzyskanie dobrego wyniku to uznanie i nobilitacja w środowisku. Zarazem potwierdzenie wysokiej wartości programu treningowego. Dla młodych trenerów oznacza otwarcie drzwi do kariery szkoleniowej .  Najlepszym przykładem może tutaj być postać włoskiego zawodnika i trenera Andrea Fappaniego. Dzięki ciężkiej pracy jako asystent u boku Johna Slack osiagnął sam szczyt kariery trenerskiej. Andrea jako pierwszy europejczyk wygrał zawody NRHA Futurity. W późniejszych latach plasował się stale w finale, wprowadzając do niego po dwa-trzy konie za jednym razem. Obecnie Andrea Flapanii razem z Shawn Flaridą zasiadają na reiningowym Olimpie.


Jak wygląda szkolenie koni do rekreacji w Stanach Zjednoczonych?

Wiele pytań które zadano mi w Polsce dotyczyło przygotowania koni do rekreacji
W USA nie spotkałem się z takim zjawiskiem jak „przygotowanie koni do rekreacji”. Jeżeli trener decyduje się na trening danego konia, to stara się „wyciągnąć” z niego maximum jego możliwości. Po pierwszym etapie treningu trener wie już, jaki potencjał prezentuje dany koń. Może określić jaki wynik sportowy leży w jego zasięgu. Teraz może podjąć decyzję o dalszym losie konia.
W przypadku koni reiningowych szkoda czasu trenera i pieniędzy właściciela na dalszy trening sportowy konia, który będzie mógł w tej konkurencji uzyskać maksymalny wynik 70-71 punktów. Takie wyniki osiągają w Stanach Zjednoczonych dobrze wyszkolone konie. Jednak nie rokują one perspektyw sportowych na profesjonalnych zawodach reiningowych w klasach Open. Obecnie za Oceanem w profesjonalnym sporcie liczą się konie reiningowe, których potencjał pozwala na osiągnięcie wyników na poziomie 73-74 i więcej punktów. Dla konia podwyższenie wyniku o 2-3 punkty za przejazd reiningowy często jest nie do osiągnięcia. Każde poprawienie punktacji o 1-1,5 punktu to miesiące ciężkiej pracy w trakcie treningów.
W Stanach Zjednoczonych system ocen sędziowskich jest bardzo stabilny. Ocena poszczególnych manewrów reiningowych jest zgodna z przyjętym wzorcem. Praca sędziów jest na bieżąco kontrolowana i analizowana przez osoby odpowiedzialne w ramach organizacji National Reinig Horse Association (NRHA).
Konie „odrzucone” ze sportu profesjonalnego trafiają do sportu amatorskiego lub do rekreacji. Dzięki temu do rekreacji trafiają konie dobrze wyszkolone, na których i od których początkujący jeźdźcy mogą się wiele nauczyć.
W USA panuje zasada budowania sportu jeździeckiego „od góry”. Inwestuje się w szkolenie najlepszych koni. W drodze stopniowej selekcji konie, które nie spełniają oczekiwań profesjonalnego sportu, zasilają szeregi rekreacji. System ten spełnia swoje zadanie.
Zasada budowania sportu jeździeckiego „od dołu” czyli dążenie do wyselekcjonowania zawodników z szerokiej grupy przeciętnych miłośników jeździectwa i pozyskania grupy koni sportowych z koni rekreacyjnych nie podnosi poziomu jeździectwa.
Większość początkujących zawodników w USA najpierw decyduje się na zakup starszego, dobrze wyszkolonego konia, nierzadko po karierze w dużym sporcie. Są to najczęściej wałachy, na których następnie zawodnicy startują w klasach amatorskich w AQHA lub Non-Pro w ramach NRHA. W miarę wzrostu umiejętności jeździeckich zawodnicy zmieniają konie i zawody w których uczestniczą.

Więcej o autorze na www.clearcutranch.pl