Płyta zaczyna się „ostro”: tytułowy „Here for The Party” i „Redneck Woman” to dosłownie eksplozja energii. Wspaniałe gitarowe granie, w niesamowitej, nowoczesnej aranżacji. To jest to, co kocham w muzyce country. Nie ma kompromisów: Gretchen Wilson dosłownie zaraża nas swoim niesamowitym sposobem gry. Nowoczesność, charyzma a jednocześnie ten typowy countrowy „posmak”...coś niesamowitego! Kolejny utwór, nieco spokojniejszy „When I Think About Cheatin’, dalej znakomity „Homewrecker”, nieco smętny „Holding You”(a może to ja jestem mało romantyczny?;-) ) i kolejna niesamowita porcja energii - ”Chariot”! Końcówka płyty jak z górki - brzmienie zdecydowanie bardziej tradycyjne. Zresztą cały krążek jest niejako kompromisem pomiędzy świeżością i nowoczesnym spojrzeniem na muzykę country, a tradycyjnym mocno osadzonym „korzennym” brzmieniem. Trzeba jednak przyznać, że wyszła z tego bardzo przyzwoita mieszanka.

Podsumowując: na płycie znajduje się 10 ciekawie zagranych utworów. Wśród nich wielkie hity, ale także bardzo spokojne kompozycje. Jako ciekawostkę dodam , że producentem krążka jest...John Rich (z niesamowtego duetu Big & Rich!).Wkrótce oba zespoły wyruszą na wspólną trasę koncertową zatytułowaną „The American Revolution”. Tytuł bardzo trafnie określa zawartość krążka! Polecam bardzo gorąco.

Lista utworów:

1. Here For The Party
2. Redneck Woman
3. When I Think About Cheatin'
4. Homewrecker
5. Holdin' You
6. Chariot
7. What Happened
8. When It Rains
9. The Bed
10. Pocahontas Proud