westopedia

Plus jeden za wygląd - czyli o modzie w Reining

moda w konkurencji reiningChociaż Przepisy NRHA nie określają ile punktów można „zarobić” za styl, zdecydowana większość zawodników uważa, że należy poważnie podchodzić do swojej garderoby. Co prawda modne ubrania nie zastąpią, ani nie wynagrodzą czasu spędzonego w siodle, ale mogą pomóc sędziom „zawiesić na nas oko”, a już na pewno wpłyną na pierwsze wrażenie.



Reining jest dyscypliną, w której pokazujemy nasze konie, manewry jakie one wykonują oraz skupienie z jakim to robią. Oczywiste jest, że my sami również chcemy profesjonalnie wyglądać w tym czasie; jest to przecież nie tylko sport, ale i show dla sędziów oraz publiczności.
Moment, gdy wychodzimy na arenę prezentując dopracowany w każdym szczególe wygląd swój i konia, to coś co sędziowie na pewno zapamiętają. Jest to także sygnał, że jesteśmy gotowi do pokazania tego co rzeczywiście potrafimy, że przygotowaliśmy się naprawdę porządnie i zrobimy wszystko na
takim poziomie, na jaki tylko nas stać.
Czy więc warto włożyć trochę wysiłku swój strój? Taylor Larson, zeszłoroczny zwycięzca w klasach Non Pro Futurity i Non Pro Champion zawodów w Oklahomie potwierdza, że strój nie jest konieczny, ale może postawić cię na wyższej pozycji, przede wszystkim dodając ci pewności siebie. Nie potrzeba na to niewiarygodnie dużych pieniędzy, a można zaprezentować swoją osobowość oraz styl doskonale zgrywający się z koniem.

Zaloguj się, aby pobrać cały artykuł.